Biszkopt:
6 jajek
235 g cukru
160 g mąki pszennej
80 g mąki ziemniaczanej
20 g ciemnego kakao
1 budyń czekoladowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
duża szczypta soli
Mus śliwkowy:
1 kg śliwek ( u mnie mrożone)
2 łyżki cukru
szczypta cynamonu
2 galaretki wiśniowe
Krem:
Masa kajmakowa kakaowa 460 g
200 g masła
1 czekolada gorzka
łyżka spirytusu
Czekoladowa jubilatka - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Biszkopt: Białka ubić z solą, partiami dodawać cukier a następnie żółtka. Sypkie produkty połączyć i razem przesiać przez sito. Dodać do masy jajecznej, delikatnie wymieszać i wylać do formy wyłożonej papierem do pieczenia.Piec 35 - 40 minut w temp. 170 stopni z termoobiegiem. Po całkowitym wystudzeniu przekroić.
2.Mus: Śliwki rozgotować z cukrem, dodać cynamon i galaretki. Zmiksować blenderem na jednolitą masę. Gdyby były widoczne skórki to przetrzeć przez sitko.
3.Krem: Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej ( zostawić 3 kostki do dekoracji)
Ciepłą czekoladę wymieszać z masą kajmakową. Masło utrzeć i miksując dodawać kajmak z czekoladą. Pod koniec dodać alkohol.
4.Masa śmietanowa: Galaretkę z żelatyną rozpuścić w 3/4 szklanki gorącej wody. Odstawić do schłodzenia. Zimną śmietanę ubić z cukrem, na koniec dodać zimną, ale płynną galaretkę. Dokładne zmiksować.
5.Poncz: Wodę z cukrem i dżemem zagotować. Po schłodzeniu dodać sok z cytryny i alkohol.
6.Formę w której był pieczony biszkopt wyłożyć folią spożywczą lub papierem do pieczenia. Włożyć jedną część biszkopta. Nasączyć mniej niż połową ponczu i wyłożyć krem z kajmakiem ( zostawić czubatą łyżkę do posmarowania góry ciasta). Na masę położyć obok siebie herbatniki i lekko posmarować pędzelkiem umoczonym w ponczu.
7. Wyłożyć mus śliwkowy i znowu ułożyć herbatniki.Posmarować ponczem.
8. Wyłożyć masę śmietanową, a na wierzch biszkopt nasączony resztą ponczu.
9.Górę posmarować odłożonym kremem i posypać startą czekoladą.
Porady
Biszkopt najlepiej upiec dzień wcześniej.
Dodatek alkoholu można pominąć.
Masę śmietanową przygotować, gdy mus śliwkowy będzie już wyłożony na ciasto.
Komentarze