Najlepsze jak dotąd (przynajmniej jak dla mnie). Inspirowałam się pralinkami "Toffifee" a więc połączeniem kajmaku, czekolady i orzechów, pod postacią mojego ulubionego masła orzechowego. Wyszło dość słodkie ale nie "szczypie w zęby", za to tak smaczne, że sama zjadłabym całe
4.5 (141 ocen)
Komentarze