Chruściki w kształcie kokardek
- 45 min
- Dla 6 osób
Moje ulubione :) dzięki mojej babci
- 45 min
- Dla 6 osób
Składniki:
- Ciasto
- 3 i 1/2 szklanki mąki;
- 1 szklanka kwaśnej śmietany;
- 6 żółtek;
- 2 łyżki spirytusu;
- 1 łyżka masła;
- 1 łyżka cukru waniliowego;
- szczypta soli.
Dodatkowo
- około1 l oleju;
- cukier puder do oprószenia;
- 1 ziemniak.
Wystaw ocenę:
5 (167 ocen)
Chruściki w kształcie kokardek - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
- 1. Wszystkie składniki na ciasto połącz i zagnieć (do ciasta dodaję spirytusu, gdyż dzięki niemu ciasto nie napije się zbyt dużo tłuszczu w trakcie smażenia). Wyrabiaj tak długo, aż ciasto będzie elastyczne i miękkie. Aby w cieście pojawiły się pęcherzyki powietrza, bardzo mocno wybij je wałkiem, około piętnastu minut. Po tym czasie, podziel je na 3 części, owiń folią spożywczą (aby nie wysychało) i odłóż na kilka minut żeby odpoczęło. Następnie po kolei rozwałkuj każdą część bardzo cienko. Szklanką wytnij kółka, na środku posmaruj troszeczkę białkiem i uformuj kokardki. Ziemniaka obierz i pokrój na mniejsze kawałki. Olej rozgrzej do temperatury około 175ºC (wrzuć kawałek ziemniaka, i w trakcie całego pieczenia wymieniaj kawałki kiedy są już spieczone, dzięki temu olej nie spali się zbyt szybko). Smaż z obu stron na złoty kolor. Osącz z tłuszczu na ręczniczku papierowym. Po wystudzeniu posyp cukrem pudrem.
Porady
1) Aby w cieście pojawiły się pęcherzyki powietrza, bardzo mocno wybij je wałkiem, około piętnastu minut. 2) Do ciasta dodaj spirytusu, gdyż dzięki niemu ciasto nie napije się zbyt dużo tłuszczu w trakcie smażenia. 3) Ziemniaka obierz i pokrój na mniejsze kawałki, wrzuć kawałek do tłuszczu, i w trakcie całego smażenia wymieniaj kawałki kiedy są już spieczone, dzięki temu olej nie spali się zbyt szybko.
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Sprawdź dania, które zawierają też:
Śmietana
Inne przepisy tego użytkownika
Podobne przepisy
chruściki lane
Można nawet powiedzieć, że są ekspresowe bo robi się je tak samo jak lane kluski na rosole, z tym, że ciasto wlewamy na rozpalony tłuszcz. Zajmuje to kwadrans i możemy się cieszyć chrupiącymi chruścikami. Znikają zanim zdążą ostygnąć-moja córeczka jak się dorwała to zjadła pół talerza.
Komentarze