najbardziej uniwersalne bułeczki jakie istnieją, każdemu posmakują i każdemu się udadzą :) dodatek prażonego, a nie surowego słonecznika nadaje im pysznego aromatu
60 min
Składniki:
450 gram mąki pszennej
50 gram mąki żytniej typ 2000 (jeśli macie w domu typ 1400, 700 dajcie 400 g pszennej/100 g żytniej)
1 łyżka oleju
1 łyżeczka soli
30 gram drożdży
1 płaska łyżeczka cukru
5 łyżek słonecznika łuskanego
300 ml ciepłej wody
1 rozbełtane jajo do posmarowania bułeczek
Bułki mieszane z prażonym słonecznikiem - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Słonecznik podprażamy bez tłuszczu na patelni, do takiego stopnia:
Następnie przesypujemy z patelni do miseczki (musimy zrobić to od razu po wyłączeniu palnika, gdyż pozostawiony na patelni, momentalnie nam się przypali).
2.W 150 ml ciepłej wody rozpuszczamy drożdże, dodajemy 1 łyżeczkę mąki (pszennej) i 1 łyżeczkę cukru, mieszamy, odstawiamy do "ruszenia".
Mąkę pszenną przesiewamy z żytnią i solą, dodajemy wyrośnięty rozczyn, olej, 3 łyżki prażonego słonecznika i pozostałe 150 ml ciepłej wody, zagniatamy elastyczne ciasto (cudnie się lepi), jeśli ciasto nam się klei podsypujemy 2 łyżkami mąki (pszennej).
Ciasto odstawiamy w omączonej misce na 40 minut do podwojenia objętości, jeśli macie chłód w kuchni, może to trwać około 60-80 minut. Miskę zawijam w folię, wtedy ciasto szybciej wyrasta.
3.Następnie ciasto krótko zagniatamy, dzielimy na 10 równych części, formujemy bułeczki. Układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy bawełnianą/lnianą ściereczką i odstawiamy na 20 minut do napuszenia.
Potem smarujemy rozmąconym jajem i posypujemy pozostałym słonecznikiem.
Pieczemy 20 - 25 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni, do zezłocenia.
Komentarze