Wielkanocny pasztet orzechowy, bez wątróbki - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Mięso kroimy w kawałki i podsmażamy partiami (wrzucając wszystko na raz zamiast smażyć, będzie się dusiło) na suchej patelni, aż mocno się przyrumieni. Następnie dodajemy liście laurowe, 2 łyżeczki soli, 2 łyżeczki przyprawy ognistej i zalewamy wodą aż przykryje mięso. Gotujemy około czterdziestu minut, do miękkości.
Następnie wyłączamy i zostawiamy na całą noc.
Następnego dnia usuwamy liście laurowe, wyciągamy mięso i mielimy dwa razy przez maszynkę na najmniejszych oczkach. Dodajemy do mięsa pokrojoną cebulę, słoninę oraz czosnek i również mielimy.
Na suchej patelni prażymy orzechy włoskie oraz nerkowce, dodajemy do masy pasztetowej. Doprawiamy pozostałą solą i przyprawą ognistą.
Bierzemy pięć jajek. Żółtka oddzielamy od białek. Żółtka dodajemy do masy, natomiast białka ubijamy na bardzo sztywną pianę. Delikatnie, okrężnymi ruchamy mieszamy białka razem z pasztetem i żółtkami, aż będzie lśniący.
Na końcu dodajemy starte orzechy laskowe oraz jedno całe jajko, dokładnie łączymy wszystkie składniki.
Duże, gliniane naczynie wykładamy papierem do pieczenia, przekładamy pasztet.
Piekarnik rozgrzewamy do 160 stopni, z termoobiegiem i grzaniem z dołu. Pieczemy przez godzinę, następnie zmieniamy na grzanie z góry i pieczemy kolejną godzinę.
Gorący pasztet odstawiamy w chłodne miejsce, żeby odpoczął i związał się.
Po kilku godzinach, jak całkowicie wystygnie wyciągamy pasztet (warto zostawić trochę dłuższe boki by było za co chwycić) i kroimy. Podajemy w chlebowej miseczce.
Komentarze