pepsicOLA

pepsicOLA

Arcymistrz Kuchni
[Przepisów: 193]

Truskawkowa straż pożarna - tort

  • TRUDNOŚĆ: łatwe
  • CZAS:
  • PORCJE: 20
         
ocena: 3/5 głosów: 10

Tort postał specjalnie na 4 urodziny mojego synka. Miała być straż pożarna.Truskawki, arbuz i granat. Wszystko w delikatnym, budyniowym kremie. Tort nie jest bardzo słodki, delikatny i nasączony sokiem wiśniowym.

Truskawkowa straż pożarna - tort

Składniki:

Truskawkowa straż pożarna - tort

Biszkopt - blacha 28x38 cm.

  • 14 jaj
  • 280 g mąki ziemniaczanej
  • 336 g mąki tortowej
  • 504 g cukru
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 aromat śmietankowy
  • 9 łyżek wody

Krem truskawkowy

  • 1,4 l mleka
  • 3 łyżki cukru
  • 110 g budyniu waniliowego
  • 1 kg serka sernikowego
  • 2 op żelatyny (na 1 l płynu)
  • 900 g truskawek

Pozostałe

  • sok wiśniowy do nasączenia
  • 4 wafle ryżowe w czekoladzie
  • arbuz
  • pestki z połowy granatu
  • tłuszcz do posmarowania formy
  • kasza manna do wysypania formy

Sposób przygotowania:

Truskawkowa straż pożarna - tort

Biszkopt

Truskawkowa straż pożarna - tort
Formowaniem strażackiego wozu zajął się mąż.

Sparzone jaja rozbić i rozdzielić białka od żółtek. Żółtka ubić z cukrem i wodą na gładką i puszystą masę. Białka ze szczyptą soli ubić na sztywna pianę.

Delikatnie wlewać żółtkową masę do białek i mieszać na najwolniejszych obrotach miksera wymieszać.

Mąki i proszek do pieczenia przesiać. Powoli dodawać do masy jajecznej. Mieszać szpatułką.
Piekarnik rozgrzać do 170 st. Blachę wysmarować masłem i wysypać kaszą manną. Wylać masę biszkoptową i piec prze 50 min.

Następnie biszkopt wystudzić i przekroić nadając mu pożądany kształt - tutaj auta.

Krem truskawkowy i czekoladowy

1 litr mleka zagotować, w pozostałym rozrobić budyń z 3 łyżkami cukru i zagotować. Wystudzić.

Do wystudzonego budyniu dodać serek sernikowy zmiksować (zostawić kilka łyżek serka aby potem wykończyć szyby).

Następnie dodać rozmrożone (lub świeże) truskawki, zmiksować.

Żelatynę rozrobić w odrobinie gorącej wody, woda ma jedynie przykryć żelatynę, aby się rozpuściła. Wmieszać ją do masy i całość wstawić do lodówki aby stężała.

Odłożyć kilka łyżek kremu i dodać do niego kakao - tym kremem potem wysmarujemy szyby auta.

Wykonanie tortu

Poszczególne fragmenty auta - biszkopty najpierw nasączamy sokiem wiśniowym rozrobionym w herbacie lub wodzie. Następnie przekładamy kremem truskawkowym. Całość również smarujemy kremem. Szyby wykańczamy kremem kakaowym. Karoserię okładamy fragmentami arbuza.

"Koguta: smarujemy odłożonym serkiem i wykładamy arbuzem lub pestkami granatu.
granice szyb zaznaczamy serkiem. To samo robimy z drabinami - najpierw smarujemy serkiem, a szczeble robimy z kakaowego kremu.

Na końcu dostawiamy cztery koła - z wafli ryżowych. Ja takich nie miałam i posłużyłam się kołami wyciętymi z nieudanego ciasta. Następnie posmarowałam je kremem kakaowym pozostałym po szybach.


Tagi:

tort