Pieczona cielęcina

Ja miałam "dość dziwny" kawałek cielęciny, dlatego musiałam go owinąć sznurkiem, aby miał zbitą konsystencję. Do miseczki przelałam olej, dodałam sól, pieprz, majeranek, liście laurowe, ziele angielskie i przeciśnięte ząbki czosnku. Wszystkie składniki dokładnie wymieszalam i tak przygotowaną marynatą ponacierałam dokładnie mięso i odłożyłam na noc do lodówki. Następnego dnia przełożyłam do rękawa kuchennego i piekłam przez ok. 80-90 minut w temp. 180*. Gorąca pieczeń podałam do obiadu, dobra też na zimno na kanapki


Odkryj przepis na sznycle cielęce >>>