Dlaczego szampańskie? A dlatego, że do zrobienia ciasta użyłam szampana ( właściwie to wina musującego), który został mi jeszcze z nocy sylwestrowej ;) te faworki są jedne z najlepszych jakie do tej pory jadłam. Kruchutkie, delikatne, po prostu doskonałe!
0 (0 ocen)
Porady
Ponieważ faworki bardzo szybko się smażą, proponuję najpierw powycinać je z ciasta a później smażyć. Albo poprosić o pomoc drugą osobę. Ja smażyłam je z moją mamą i Oliwką. Taka mała współpraca i wspólne spędzenie miłego popołudnia :)
Komentarze