Lubię chleb, który rodzi się w mojej kuchni, a nie przybywa ze sklepu... przypomina mi smak i zapach dzieciństwa... i dłonie mojej babci sprawnie wyrabiające chleb.
Pszenno-orkiszowy chleb z żurawiną - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Pieczenie chleba zaczynam od przygotowania zaczynu, czyli do miski kruszę drożdże, dodaję 3 łyżki letniej wody, szczyptę soli, szczyptę cukru, łyżkę mąki. Rozcieram to na jednolitą masę i odstawiam na jakieś 20 minut żeby wyrosło w ciepłe miejsce bez przeciągów.
W tym czasie zalewamy suszoną żurawinę letnią wodą i odstawiamy. Żurawiny dajemy tyle ile lubimy i chcemy żeby było w chlebku.
2.W misce mieszamy obie mąki, sól, łyżeczkę cukru waniliowego , wlewamy wyrośnięty zaczyn i szklankę letniej wody. Dodajemy też namoczoną a odsączoną żurawinę oraz olej. Delikatnie wyrabiamy ciasto tak żeby nie rozmazać żurawin. Jeżeli konsystencja jest lepiąca się do rąk dodajemy jeszcze trochę mąki. Wyrabiać z 10 min.
Ja robię także wariant z płatkami pszennymi. Wtedy zamiast 1/2 szklanki mąki zwykłej daję płatki pszenne.
Odstawiam na 15 min aż zacznie rosnąć.
3.Przygotowuję formę, którą smaruję olejem i przekładam ciasto. Najlepsza foremka to keksówka o długości 30 cm.
Kiedy ciasto zacznie rosnąć delikatnie smaruję je na górze wodą odsączoną z żurawiny (czerwona) i posypuję sezam żeby się przykleił.
Jak wyrośnie wkładam do nagrzanego na 180 stopni piekarnika i piekę . Mój piekarnik jest elektryczny.
Po upływie czasu wyłączam i zostawiam jeszcze na 10 min uchylając delikatnie drzwiczki, zakładając w nie złożoną na 4 ścierkę kuchenną - robię taką mikro wentylację. Po tym czasie wyciągam z pieca foremkę z chlebem i wyciągam go od razu z blaszki najlepiej na drewnianą deseczkę i okrywam lnianą ścierką.
4.Chlebek ten dobrze smakuje na śniadanie do mleka, kakao czy kawy. Dobry jest z dodatkiem płynnego miodu ale fajnie smakuje także sam. Żurawina do tego jest zdrowa więc stosuję ją w domu zamiast rodzynek.
Komentarze