Bardzo niewiele trzeba czasami, żebym znalazła się w kulinarnym niebie. W przypadku dzisiejszego obiadu to kilka cebulek i ziemniaków, szczypta przypraw i pewnie łącznie jakieś 5 zł. I troszkę czasu, bo warzywa dusiły się dość wolno, by oddać to co mają w sobie najlepszego. Naprawdę, uwielbiam takie
0 (0 ocen)
Komentarze