Naleśniki powstały spontanicznie. Zamiast tradycyjnie słodkim serem, nadziałam je szpinakiem, dodając pomidory, oliwki i fetę. To sprawiło, że nawet przeciwnicy szpinaku w nich zasmakowali.
0 (0 ocen)
Porady
Nadzienie jest dobre do nakładania, kiedy ser zaczyna się rozpadać. Najlepiej jest zostawić je na chwile, aby przestygło. Najefektywniej wychodzi wykonanie w kolejności: ciasta naleśnikowego, nadzienia, smażenia naleśników i nakładanie i zwijanie naleśników.
Komentarze