Jeśli zabieram się za ciasto drożdżowe piekę je właśnie w starym prodziżu, bez regulacji temperatury i nie zmienię tego przyzwyczajenia, dopóki mój "zabytek" nie odmówi posłuszeństwa. Ciasto pachnie i smakuje dzieciństwem, zawsze się udaje.
4.89 (203 ocen)
Komentarze