"Soplicy, Horeszkowie odmówili dziewkę! Że mnie, Jackowi, czarną podano polewkę!" - A. Mickiewicz "Pan Tadeusz".
4.46 (173 ocen)
Porady
Moi rodzice pochodzą ze Zduńskiej Woli z woj. łódzkiego (dawne sieradzkie) i odkąd pamiętam mama zawsze gotuje czerninę. Kiedyś tata hodował kaczki i co niedzielę na naszym stole była Soplicowa zupa. Dziś hodowli nie ma, a żywe kaczki kupuje sporadycznie. Mój tata sam spuszcza krew z kaczki, ale zaprawioną octem krew można kupić u jakiegoś gospodarza. Od dziecka jadam tę zupę, może dlatego mnie nie obrzydza bo nauczyli mnie rodzice ją wielbić :) Wg moich rodziców profanacją jest dodawać do zupy rodzynki, oryginalnie powinien być susz owocowy (jabłka, śliwki i gruszki). Czerninę przygotowałam wraz z moimi rodzicami :)
Komentarze