Mój tata prawie ze łzami w oczach oddawał mi swoje 6 prawdziwków... Ponieważ w naszych pobliskich lasach ciężko o tę borowikową przyjemność, (a planował je zasuszyć). No cóż, życie jest brutalne. Za to wynagrodziłam mu to pysznym risotto. Cieszyłam się, że mu smakowało, ponieważ on nie lubi zagrani
4.49 (175 ocen)
Komentarze