Każdego dnia przy porannej kawie myślę co tu dzisiaj ugotować. Otwieram lodówkę analizuję jej zawartość i wybieram się do sklepu a nóż coś tam wpadnie mi do głowy. A tam kolorystyka warzyw po prostu mnie zachwyca! Tym razem przyciągają mój wzrok dorodne pory. I już wiem, będzie zupa z porów!
0 (0 ocen)
Komentarze