Owocowo-piankowy przekładaniec

Biszkopt:

Do miski przesiać obie mąki wraz z proszkiem do pieczenia. Do misy miksera wbić jajka i ubijać je aż będą jasne i puszyste ( u mnie ten proces trwał około 5 minut ciągłego ubijania). Mniej więcej w połowie ubijania dodać erytol( cukier) i ubijać dalej. Gdy masa jajeczna jest puszysta dodać mąki i delikatnie drewnianą łyżką wymieszać masę

ETAP 2:

Przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w 180 st około 12-15 minut, do suchego patyczka. Zostawić do całkowitego ostygnięcia.

Masa jabłkowo-gruszkowa:

Owoce umyć i osuszyć. Wykroić gniazda nasienne, ale nie ma konieczności obierania, ponieważ podczas tarcia skórka i tak zostanie nam w dłoni. Na tarce o dużych oczkach zetrzeć jabłka i gruszki. Przełożyć do rondla i dodać sok z cytryny. Postawić na ogień i zacząć dusić owoce.

ETAP 4:

Gdy zawartość garnka będzie wrzeć, skosztować i w razie czego dosłodzić ( wszystko zależy od tego jak mocno słodkie są owoce). Po około 8-10 minutach od zagotowania owoców, zdjąć je z ognia i dodać galaretkę ( proszek), dokładnie wymieszać i postawić na ogień. Ogrzewać razem jeszcze minutę i znów zdjąć z ognia. Dodać żelatynę ( zależności od ilości płynu dodać 1 lub 2 łyżeczki, ja dla pewności dodałam dwie). Dokładnie wymieszać i odłożyć do ostygnięcia.

Masa piankowa:

Galaretkę rozpuścić w 400 ml wody i zostawić do lekkiego stężenia.
Jogurt wymieszać ze stewią. Cały czas miksując wlewać na wpół płynną galaretkę do połączenia składników.

Wykonanie:

Do formy wyłożyć biszkopt. Delikatnie przełożyć na niego masę owocową, wyrównać i odłożyć do lodówki na 30 minut. Po tym czasie ostrożnie wylać masę piankową, ponowie dobrze wyrównać i odłożyć na kilka godzin do lodówki, a najlepiej na całą noc.
Smacznego!